ALE - 20% - kod: biegambotakwyszło

wtorek, 2 czerwca 2015

Ostatnie treningi przed Rzeźniczkiem

Pozostało już tylko kilka dni do najbliższego wyzwania jakim jest start w Rzeźniczku. Nie będzie to łatwy bieg, 1000m przewyższenia na 25km.

Już w zeszłym tygodniu odpuściłem mocne treningi na rzecz spokojnego biegania w pierwszym zakresie. Zmniejszyłem także kilometraż tak, aby nogi trochę odpoczęły.

W zeszły wtorek w deszczu biegaliśmy ze Staszkiem jak chomiki w kółko po bieżni aż dobiliśmy 20km - było bardzo fajnie, taki test psychiczny, czy dam radę tak monotonnie biegać. Okazuje się, że daję radę.

W czwartek było trochę podbiegów w Lasku Bielańskim, ale tempo spokojne.

Wczoraj spokojne 12km, a dziś 10km ponownie w Lasku Bielańskim - moim ulubionym miejscu do biegania - poza Puszczą Kampinoską.

Coraz lepiej to wygląda, choćby pokazują to ostatnie dwa treningi - przy tym samym tętnie różnica tempa była aż 20 sekund na kilometr.

Po treningu oczywiście rolowanie i zimny prysznic na nogi - rewelacyjnie to działa, polecam.

Czwartkowe podbiegi, raz w jedną stronę, raz w drugą - wokół terenu kościoła na Dewajtis 
poniedziałkowe 12km (powyżej) i dzisiejszą dyszka (poniżej) 

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Badania - serce

Ostatnio podczas Accreo Ekiden poczułem się słabo, oczywiście podczas wizyty u lekarza rodzinnego o wszystkim opowiedziałem i dostałem skierowanie m.in. do kardiologa przebadać serducho (lekarz stwierdził, że zaczniemy od tego).

Mając na uwadze start w Rzeźniczku wolałem przebadać się przed biegiem, aby móc spokojnie pobiec (a gdyby było coś nie tak to spokojnie odpuścić). 

Na szczęście od dwóch lat, kiedy to miałem ostatnie echo, nic się nie zmieniło. Lewa komora większa, ale mieści się w normach dla sportowców.

Jeszcze raz dziękuję Ci Aniu za badanie i odpowiedzi na moje pewnie "głupie" pytania typu - co to jest? :)

Ale nie tylko Rzeźniczek miał na to wpływ, ostatnio brałem udział w biegu na 10km w Szczecinku gdzie zmarł 37 latek, dosłownie 100m przed metą i na,moich oczach. Nie chciałbym tak skończyć, nie chciałbym, aby komukolwiek przydarzyło się coś takiego, dlatego PAMIĘTAJCIE, ABY SIĘ REGULARNIE BADAĆ!!!

Poniżej możecie przyjrzeć się jak wygląda moje serducho.