To już półtora miesiąca przygotowań :) jest coraz lepiej :)
Poniedziałek 14 lipca
Wolne.
Wtorek 15 czerwca
Tydzień treningów rozpoczynam od spokojnego 8km biegu.
śr. tempo - 5:37/km
Środa 16 lipca
Treshold 4km+3km+2km+1km - szybkie odcinki biegane równo w tempie 4:40km - kiedyś biegałbym to w tempie ok. 4:10km, ale forma powoli wraca, z każdym kolejnym takim treningiem czuję się mocniejszy.
śr. tempo - 5:21/km
Czwartek 17 lipca
Po mocniejszym treningu spokojne 12 km.
śr. tempo - 5:46/km
Piątek 18 lipca
Wolne.
Sobota 19 lipca
Sobota = spokojny bieg i przebieżki :)
śr. tempo - 5:42/km
Niedziela 20 lipca
Niedziela tym razem to drugi zakres 3x6km, niestety organizm nie pozwolił na dokończenie treningu. Udało się przebiec pełne 2 sześciokilometrowe odcinki i połowę trzeciego, później posłuchałem swojego organizmu i zakończyłem trening. Gdy trochę odetchnąłem i rozpadało się postanowiłem się jeszcze przebiec te 2 km do domu :)
śr. tempo - 5:14/km
śr. tempo - 5:32/km
Podsumowanie
W tym tygodniu biegało mi się już zdecydowanie szybciej, co pokazuje średnia z całego tygodnia - średnio 7 sekund szybciej na kilometr niż w poprzednim tygodniu przy 3km więcej. Z każdym kolejnym tygodniem widzę poprawę. Bywają takie dni, że mógłbym wystartować w maratonie i zrobić życiówkę (przynajmniej tak się czuję), a bywają takie dni, że nie mam ochoty biegać, ale gdy już wyjdę i zrobię kilka kroków to nie mogę przestać :)
śr. tempo - 5:29/km
ALE - 20% - kod: biegambotakwyszło
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tydzień. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tydzień. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 22 lipca 2014
5 tydzień przygotowań (7-13 lipca 2014)
Dni i tygodnie mijają tak szybko, to już piąty tydzień przygotowań :)
Poniedziałek 7 lipca
Wolne.
Wtorek 8 lipca
Drugi zakres 2x5km. Wyszło bardzo fajnie, choć czuję jeszcze spore możliwości.
śr. tempo - 5:21/km
Środa 9 lipca
Po szybszym treningu spokojne 8km.
śr. tempo 5:41/km
Czwartek 10 lipca
Tak to już dość często bywa, że czwartek to spokojny bieg zakończony podbiegami i tak właśnie było w ten - 10km z 8 podbiegami
śr. tempo - 5:47/km
Piątek 11 lipca
Wolne.
Sobota 12 lipca
Sobota to także raczej spokojne biegi połączone z przebieżkami. Zaliczone 10,8km łącznie z 6 przebieżkami. Czułem się bardzo dobrze po dniu przerwy.
śr. tempo - 5:53/km
Niedziela 13 lipca
Mecz o 3 miejsce podczas mundialu w Brazylii wyszedł mi bokiem, sobotnią pizzę czułem przez całą niedzielę, więc trening zakończyłem 1km przed końcem. Zaplanowane miałem 22km BNP - 13+6+3 - bardzo lubię takie treningi, a mój organizm bardzo szybko się do nich przyzwyczaja i bardzo dobrze je znosi.
śr. tempo - 5:31/km
Podsumowanie
Po tygodniu odpoczynku przyszedł czas na pierwszy cięższy tydzień, biegało mi się bardzo dobrze i czuję się świetnie. Następne tygodnie mogą być tylko lepsze.
śr. tempo - 5:36/km
Poniedziałek 7 lipca
Wolne.
Wtorek 8 lipca
Drugi zakres 2x5km. Wyszło bardzo fajnie, choć czuję jeszcze spore możliwości.
śr. tempo - 5:21/km
Środa 9 lipca
Po szybszym treningu spokojne 8km.
śr. tempo 5:41/km
Czwartek 10 lipca
Tak to już dość często bywa, że czwartek to spokojny bieg zakończony podbiegami i tak właśnie było w ten - 10km z 8 podbiegami
śr. tempo - 5:47/km
Piątek 11 lipca
Wolne.
Sobota 12 lipca
Sobota to także raczej spokojne biegi połączone z przebieżkami. Zaliczone 10,8km łącznie z 6 przebieżkami. Czułem się bardzo dobrze po dniu przerwy.
śr. tempo - 5:53/km
Niedziela 13 lipca
Mecz o 3 miejsce podczas mundialu w Brazylii wyszedł mi bokiem, sobotnią pizzę czułem przez całą niedzielę, więc trening zakończyłem 1km przed końcem. Zaplanowane miałem 22km BNP - 13+6+3 - bardzo lubię takie treningi, a mój organizm bardzo szybko się do nich przyzwyczaja i bardzo dobrze je znosi.
śr. tempo - 5:31/km
Podsumowanie
Po tygodniu odpoczynku przyszedł czas na pierwszy cięższy tydzień, biegało mi się bardzo dobrze i czuję się świetnie. Następne tygodnie mogą być tylko lepsze.
śr. tempo - 5:36/km
Subskrybuj:
Posty (Atom)