Przejdź do głównej zawartości

Marzec - podsumowanie

Jestem już po ostatnim marcowym treningu, więc spokojnie mogę już podsumować ten miesiąc. 

Było już sporo biegów tempowych m.in. 5x1600m, 5x2km, 8km, sporo steady run, oczywiście siłownia i sporo kilometrów. Sporo, bo aż 337,85km (mój miesięczny rekord, do tej pory było to 301km). Z każdym kolejnym treningiem lepiej znosiłem mocniejsze akcenty, dość szybko się regenerowałem i byłem w stanie wykonać kolejną jednostkę treningową. 

Nawet nie wiecie ile razy miałem ochotę odpuścić, ile razy mi się nie chciało, ile razy marudziłem, ale w końcu wychodziłem, wiedziałem, że mam cel i chcę go osiągnąć, a bez treningu to będzie niemożliwe. W pełni ufałem temu co otrzymywałem od trenera, choć już w ostatnich tygodniach czułem zmęczenie. Dostałem mocno w kość. Ostatnie dni to już łapanie świeżości, spokojne biegi, jeden steady run, który po raz pierwszy pobiegłem po spokojnym biegu, bez siłowni i od razu było widać różnicę, tempo nawet 10s szybsze na km :)

Teraz już odpoczywam, w niedzielę start w 11.PZU Półmaratonie Warszawskim, trzymajcie kciuki.
A Was zapraszam do udziału w KONKURSIE

podsumowanie w liczbach:
Dystans: 337.85km
liczba treningów: 27 (z czego 3 to siłownia)
śr. tempo: 4:53/km


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ursus Biega - wygraj pakiet startowy

Wraz z organizatorami biegu "Ursus Biega" mam przyjemność zaprosić Was do udziału w konkursie, gdzie zwycięzca otrzyma pakiet startowy na tegoroczną edycją imprezy. 24 kwietnia o godz. 13:00 startuję w 33 Biegu Ulicznym Memoriał Winanda Osińskiego w Szczecinku (10km). Waszym zadaniem będzie wytypowanie czasu jaki osiągnę na mecie.  Wygrywa osoba, która poda w komentarzu pod postem na Facebooku   wynik najbliższy prawdy. Czas na wpisywanie swoich typów macie do startu biegu (24/04/2016 godz.13:00). Powodzenia :) ściągawka: życiówka z zawodów na 10km - 45:50 (Bieg Niepodległości 2015) pierwsze 10km podczas 11.PZU Półmaratonu Warszawskiego - 42:32 10km pokonane ma treningu "steady run" - 42:16 trasa 33 Bieg Uliczny Memoriał Winanda Osińskiego profil trasy

Biegnij Warszawo - moja opinia na temat tego biegu

Dziś odbyła się kolejna edycja biegu Biegnij Warszawo, w której wystartowało, a może raczej ukończyło 8620 osób. Fala pomarańczowych koszulek wylała się na ulice Warszawy i wyglądało to naprawdę bardzo fajnie. Bardzo dobrze, że ludzie zaczynają się ruszać i spędzać coraz więcej czasu aktywnie, a nie siedząc przed telewizorami. Żeby nie było tak kolorowo to powiem Wam, że osobiście nie lubię tego biegu. Pewnie zastanawiacie się czy w ogóle w nim startowałem. Tak, biegłem w nim 2 razy, raz jako pacemaker dla znajomej (w 2013 roku), drugim razem to był ostatni szybszy bieg przed maratonem w Poznaniu (w 2014 roku). Pierwszy start to sporo wylewania jadu przez innych biegaczy na mnie i moją znajomą za spowalnianie - bardzo dobrze rozumiem ich i pewnie też miałbym pretensje, ale można inaczej zwrócić uwagę niż wyzywając od różnych tam. Tutaj przyznam się do czegoś z czego nie jestem dumny - startowaliśmy wtedy ze strefy VIP, jako osoby biegnące ze strony sponsorów/partnerów biegu - nig...